Mistrz o rosji.

Joseph Conrad, w 1905 roku. Nic się nie zmieniło. Nic.

„Rosja jest i była negacją wszystkiego, dla czego warto żyć. Jest ziejącą otchłanią, oddzielającą Wschód od Zachodu, bezdenną przepaścią, która pochłonęła wszelką nadzieję na zmiłowanie, każdą dążność do osobistej godności, wolności, wiedzy, każde uszlachetniające pragnienie serca, każde odkupiające westchnienie sumienia. Ci, co zajrzeli w tę otchłań, wiedzą dobrze, że nie ma tam oparcia dla niczego, co mogłoby choć trochę służyć najskromniejszym nawet potrzebom ludzkości…”

I jeszcze:

„Despotyzm rosyjskiej autokracji jest zgoła nie europejski. Ale nie jest też azjatycki w swej istocie. Jest czymś zupełnie odrębnym, nie spokrewnionym ani z Europą, ani ze Wschodem. Wydaje się nawiedzeniem, przekleństwem spadłym z nieba… na bezkresne równiny lasów i stepów, leżące na pograniczu dwu kontynentów: istną pustynię, której nie ożywia ani duch Wschodu ani Zachodu”.

Den Haag

Zbyt piękne to miasto dla tego ch*ja, ale faktycznie p*tin powinien pojawić się w Hadze.

Русский корабль, иди на хуй!

Tak dzisiaj giną prawdziwi bohaterowie. Chwała Wam chłopaki!

A więc… Nie napiszę tego słowa, obym nie musiał. Ale jest tak blisko. Przyjaciele są tam po obu stronach. Słów brak, łzy tylko się cisną.

Putin podobno bardzo chce być w książkach do historii. Oczywiście, że będzie. Obok Stalina i Hitlera.

Rosja. Mnóstwo dobrych ludzi. Kultura. Literatura, muzyka, film, sztuka, architektura. Przyroda. Wielki kraj rządzony przez bandytów. Od tak dawna, z może nielicznymi wyjątkami. O Łukaszence nie ma nawet co wspominać, to wycieraczka Putina.

Putin jest w takim wieku, że pewnie ma problemy z erekcją. Poza tym oczywiście ma małego. Dlatego poszedł do polityki, dlatego pragnie władzy. Chciałoby się dowcipkować, ale tam giną ludzie.

To jest 2022 rok, świat ma inne problemy. Covid, ekonomia, klimat. Zrzucać bomby na miasta, wjeżdżać czołgami do sąsiedniego kraju, to już nie jest trendy. Może dla niektórych było 80 lat temu, ale już nie jest.

Ukraina. Sąsiadka. Sąsiad. Dziś dużo bliższa niż kiedykolwiek. My bardzo dobrze rozumiemy jak to jest być najechanym przez silniejszego.

Trzymajcie się Ukraińcy. Oby ten ponury klaun upadł jak najszybciej. Oby świat potem stał się naprawdę lepszy.

Pochwała

Są takie dni, kiedy najchętniej pojechałoby się do Pochwały Niekonsekwencji i wypiło sześć piw.

Albo nie.

Siedem piw.

Eco-Dog :)